Powoli będę przenosić przepisy z mojego bloga tutaj, a także dodawać nowe przepisy. Ostatnio strasznie spodobało mi się pieczenie chleba. Chciałabym się z Wami podzielić przepisem na świetny chleb na zakwasie.
Składniki:
Zakwas z mąki pszennej:
ok 3 szklanek mąki pszennej
woda
Ciasto:
1 szklanka zakwasu
1 szklanka wody
1 szklanka pestek słonecznika
1 szklanka mąki razowej orkiszowej
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżka soli
2,5 łyżeczek drożdży sypkich lub 5 łyżeczek zwykłych
Sposób przygotowania:
Zakwas:
1. pół szklanki mąki mieszam z 1/4 szklanki ciepłej wody. Formuję ciasto, które następnie trzymam pod przykryciem w ciepłym miejscu przez 2- 3 dni.
2. Po 2-3 dniach rozmieszać trzeba ciasto z ciepłą, ale nie gorącą wodą. Dodaje około 2/3 szklanki mąki. Formuję ponownie ciasto i zostawiam na kolejne 24h w ciepłym miejscu.
3. W ostatni dzień dodaję ponownie 1/2 szklanki ciepłej wody i około 2/3 szklanki mąki. Ponownie formuję ciasto i pozostawiam na 12h w ciepłym miejscu..
Tak przygotowany zakwas można od razu wykorzystać, albo pozostawić w lodowce.
Chleb:
1. pestki słonecznika zalewam gorącą wodą.
2. Pozostałe składniki mieszamy ze sobą. Ciasto powinno mieć konsystencję dość rzadką czym gęstsze ciasto tym chleb będzie potem "cięższy". Ciasto formujemy w kulę i zostawiamy w ciepłym miejscu, aby spokojnie wyrosło. Trwa to zwykle około 1,5h do 2h.
3. Wyrośnięte ciasto rozprowadzamy ręką na dość gruby placek w celu pozbycia się z niego powietrza.
4. Następnie formujemy ciasto ponownie w kulkę dodając odsączone pestki słonecznika i pozostawiamy na kolejną godzinę w ciepłym miejscu.
5. Blachę smarujemy olejem.
6. Ciasto ponownie delikatnie rozkładamy na placek i składamy je w "kopertę". Tak uformowany chlebek wkładamy do blachy i pozostawiamy do wyrośnięcia na około 1,5 h. Następnie posypujemy go resztą nasion słonecznika i nacinamy go żyletką, żeby w trakcie pieczenia nam nie popękał.
7. Piekarnik nagrzewamy do 225 st C i pieczemy chleb około 40-45 min.
8. Chleb wyjmujemy z blachy i sprawdzamy od spodu czy się ładnie przyrumienił. Jeśli się nie przyrumienił podpiekamy go jeszcze około 10 min do góry nogami. Chleb po upieczeniu powinien mieć głuchy podźwięk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz